BLOG MiPBP w Żninie

Moje zdjęcie
Żnin, kujawsko-pomorskie, Poland
Najlepsza biblioteka w powiecie żnińskim

środa, 30 maja 2018

Dzień Działacza Kultury w bibliotece

29 maja 2018 r. w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Żninie odbyło się uroczyste spotkanie z okazji Dnia Działacza Kultury, na które Burmistrz Żnina zaprosił  wszystkich pracowników instytucji kultury, działacz kultury i twórców, przedstawicieli lokalnych organizacji i stowarzyszeń społeczno-kulturalnych, działających na terenie Gminy Żnin. Każdy, kto czuje się działaczem kultury mógł tego dnia przyjść do biblioteki i uczcić swoje święto.
Spotkanie poprowadził Dyrektor Żnińskiego Domu Kultury Artur Jakubowski, który stwierdził: - "Ktoś kiedyś powiedział, że kultura jest tym, co sprawiło, że człowiek stał się czymś innym niż tylko przypadkowym wydarzeniem w przyrodzie. Myślę także, że ludzie, którzy pracują w kulturze, w instytucjach kultury głęboko wierzą w sens swojej pracy, bo przecież nie może być inaczej. I by móc się w niej realizować gotowi są na wiele" - usłyszano.
Z kolei Burmistrz Żnina Robert Luchowski życzył działaczom kyltury nowych inspiracji i nowych pomysłów, dziękując jednocześnie za wkład włożony w promocję kulturalną gminy.
Na ręce dyrektorów trzech najważniejszych instytucji kultury w Gminie Żnin (tj. Jadwigi Jelinek - Dyrektora Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Żninie, Krystyny Patyk - Dyrektora Muzeum Ziemi Pałuckiej w Żninie oraz Artura Jakubowskiego - Dyrektora Żnińskiego Domu Kultury), Burmistrz Żnina Robert Luchowski złożył listy gratulacyjne oraz kwiaty. W liście skierowanym do Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Żninie czytamy: "Z okazji Dnia Działacza Kultury składam najlepsze życzenia wszystkim twórcom i animatorom życia kulturalnego w gminie Żnin. Dziękuję Państwu za codzienny wysiłek i wszelkie starania włożone w realizację twórczych inicjatyw, kształtujących kulturowy wizerunek naszego wyjątkowego regionu. Życzę wielu sukcesów, satysfakcji płynącej z wykonywanej pracy, powodzenia w realizacji planów oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym. Z wyrazami głębokiego szacunku - Burmistrz Żnina Robert Luchowski".
Na zakończenie części oficjalnej Artur Jakubowski zacytował tekst piosenki Wojciecha Młynarskiego pt. "Chirurgia plastyczna" zastrzegając przy tym, by nikt nie brał tego do siebie. My zacytujemy jednak tylko ostatni fragment:
(...) Dwójka chirurgów jest w stanie
Zmienić Wam twarz, bez wątpienia:
Myślenie i Oczytanie...
I tak przez trzy pokolenia!
Tort ufundowany przez Gminę Żnin pokroiły wspólnie Zastępca Burmistrza Żnina Halina Rosiak i Dyrektor żnińskiej Biblioteki Jadwiga Jelinek.

czwartek, 24 maja 2018

"Milowy krok historii" według Mieczysława Wojtasika


23 maja 2018 r. w naszej bibliotece odbyło się spotkanie autorskie z prof. Mieczysławem Wojtasikiem, który opowiedział o swojej twórczości. 
Film ze spotkania: https://youtu.be/flL7YLajut0

 Mieczysław Wojtasik urodził się w Paniewku na Kujawach, od 1966 roku mieszka w Bydgoszczy. Przez wiele lat był wykładowcą akademickim. Debiutował w 1967 r. w „Faktach i Myślach”. Wydał kilkanaście tomików wierszy. Publikował w ponad 30. Almanachach i antologiach, jego wiersze tłumaczone były na język angielski, ukraiński i czeski oraz esperanto. Od ponad trzydziestu lat zajmuje się promocją początkujących twórców, także krytyką literacką oraz satyrą.
Mieczysław Wojtasik jest także laureatem konkursów literackich. Od 1981 roku działa w Robotniczym Stowarzyszeniu Twórców Kultury, od 1978 roku jest przewodniczącym Klubu Literackiego Nauczycieli Pomorza i Kujaw, od 2006 r. członkiem a od 2012 r. wiceprezesem Bydgosko-Toruńskiego Oddziału Związku Literatów Polskich. Dwukrotnie otrzymał odznakę Zasłużonego Działacza Kultury (1996, 2001). Otrzymał także medale im. Jakuba Wojciechowskiego, Edwarda Stachury, Czesława Miłosza, Jerzego Sulimy-Kamińskiego (2011) oraz Nagrody Literackie im. Klemensa Janickiego – lanicius (2015) i im. Tadeusza Micińskiego – Feniks (2016).
Podczas spotkania w bibliotece nie tylko sam poeta recytował swoje wiersze i przedstawiał własne fraszki i satyryczne teksty. Wiersze jego  autorstwa pięknie recytowali również Katarzyna Rodziewicz z Sielca i Artur Jakubowski – dyrektor Żnińskiego Domu Kultury.
Spotkanie odbyło się z inicjatywy Żnińskiego Towarzystwa Kultury przy współudziale Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Żninie.  A po nim Mieczysław Wojtasik p[odpisywał swoje tomiki wierszy.

Laureaci odebrali nagrody

23 maja 2018 r. laureaci Internetowego Konkursu Historycznego "Polska Moja Ojczyzna" odebrali nagrody książkowe - jeszcze raz GRATULUJEMY!!

wtorek, 15 maja 2018

Opowieści o polskich królach w bibliotece

14 maja 2018 r. w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Żninie gościł Paweł Wakuła – polski rysownik prasowy, ilustrator i autor książek dla dzieci.
To była już druga wizyta Piotra Wakuły w Żninie. Po raz pierwszy odwiedził nasze miasto ponad 30 lat temu. Uczestniczył wówczas w plenerze malarskim organizowanym w parku miejskim. – A wiecie gdzie spałem? W szkole naprzeciwko, imienia Śniadeckich. Może gdzieś tam wyryłem coś na ścianie, sprawdźcie – zażartował. 
W spotkaniu autorskim uczestniczyli uczniowie klas piątych Szkoły Podstawowej nr 1 w Żninie, którym  autor opowiedział o swoich książkach. Zachęcał przy tym do czytania, które według niego jest wciąż najważniejsze. - Ci, którzy przyznają się, że nie lubią czytać książek, mają okazję to nadgonić.  Ja nie żartuję teraz w tej chwili zupełnie. Czasem na spotkaniach jak jest młodzież gimnazjalna, to ja często mówię im wprost:  podzielicie się za ileś tam lat, jedni będą szefami, inni podwładnymi. Będzie dokładnie ten sam podział co na tej sali. Ci co czytają będą rządzić, a reszta będzie ganiać na posyłki. Czytać trzeba, bo czytanie uruchamia takie coś kompetencyjne w głowie, które jest potrzebne do bardzo wielu rzeczy, do kariery też – usłyszano.
Paweł Wakuła napisał już wiele książek historycznych dla dzieci. Jedną z nich, którą na spotkaniu przybliżył jest „Jagiełło po prysznicem”. Nie jest to jednak tylko  opowieść o Władysławie Jagielle,  ale o wszystkich polskich władcach, począwszy od Mieszka I, a skończywszy na ostatnim królu Polski Stanisławie Auguście Poniatowskim. Każdemu z nim została podporządkowana jakaś opowieść.  Uczniowie żnińskiej jedynki usłyszeli wiele ciekawostek z ich życia, których w szkolnych podręcznikach historii z pewnością nie znajdą. Dowiedziano się m. in. że na przełomie XIV i XV wieku w Polsce kąpano się dwa razy do roku – na święta wielkanocne  i Bożego Narodzenia. Ale to tylko odważni ludzie tak czynili, bo większość wyznawała taką zasadę, że częste mycie skraca życie oraz że z kąpieli biorą się choroby. - A Jagiełło kąpał się co dwa dni. Mogło to więc szokować – powiedział pisarz.
W książce „Piastowskie Orły” składającej się z 10. Opowiadań  z czasów Piastów opisał „Krwawą łaźnię” w Gąsawie, której akcja rozgrywa się w 1227 roku. – Gąsawa to taka miejscowość, gdzie na początku XIII wieku spotykali się piastowscy książęta. Był taki zwyczaj i istnieje do dzisiaj, że się ważne sprawy polityczne omawia w łaźni. Dlaczego w łaźni? Bo mniej podsłuchów. No więc sobie siedli w tej łaźni na golasa, bo jakże inaczej: Henryk Brodaty – książę śląski, Konrad Mazowiecki, był jeszcze Leszek Biały – książę zwierzchni Polski, czekali na czwartego –Władysława Laskonogiego. Czekali i doczekali się Pomorzan, prawdopodobnie Pomorzan bo i o to się dzisiaj kłócą historycy, którzy napadli na nich. Tam byłą wielka rzeź, trupów pełno. I dlatego krwawa łaźnia – usłyszano.
Dzięki zachowanym opisom kronikarskim Jana Długosza można było odtworzyć postać Władysława Jagiełły (był wzrostu miernego, miał orli nos, śniadą cerę, długie czarne krucze włosy, wystającą dolną wargę). Swoje opowieści Paweł Wakuła ilustrował rysunkami, które na uczestnikach zrobiły niesamowite wrażenie. Jak zauważył pisarz, wszystko jest historią tak naprawdę, to jak dawniej ludzie żyli, co jedli i  jak się ubierali również. – W średniowieczu kobiety, mężczyźni i dzieci  wszyscy pili piwo. Piwo było bardzo słabe, dwuprocentowe, półtoraprocentowe, często niechmielone, a że bardzo kaloryczne, więc takie było gęste, niepasteryzowane, niefiltrowane. I jak sobie chłop wypił ze dwa litry to miał siłę, żeby za tym pługiem chodzić – powiedział pan Paweł i dodał, że dzieci mleka nie piły, bo go nie pasteryzowano, zepsułoby się szybko. A ponieważ mleko było drogie to natychmiast przerabiano je na sery.
Podczas spotkania dowiedziano się rów1)nież, że król Jan Kazimierz miał własny basen na warszawskim zamku , a król Henryk Walezy uciekając z Polski zabrał ze sobą jedną jedyną rzecz, której we Francji nie miał -  patent na sedes. – To było trochę pechowe dla niego, bo został na tym sedesie zasztyletowany.
Paweł Wakuła mógłby godzinami opowiadać o bohaterach swoich książek, a zarówno dzieci, jak i dorośli chętnie by go słuchali. Aby poznać losy polskich królów oraz historię Polski, warto sięgnąć po książki tego pisarza, który przedstawia ją ciekawie, a czasem nieco śmiesznie, w każdym razie na pewno w sposób prawdziwy.
Po spotkaniu autor podpisywał swoje książki, a w każdej z nich umieszczał ciekawą ilustrację.

Laureaci Internetowego Konkursu Historycznego "Polska Moja Ojczyzna"

Spośród odpowiedzi, które do nas wpłynęły w Internetowym Konkursie Historycznym pt. "Polska Moja
Ojczyzna", dwie osoby uzyskały największą liczbę punktów.  Są to: Bartłomiej Furmanek (28 pkt.) ze Żnina i Marika Fryz (26 pkt) ze Żnina.
O terminie wręczenia nagród laureaci zostaną wkrótce powiadomieni telefonicznie lub mailowo.

Zapraszamy na spotkanie DKK


piątek, 11 maja 2018

Otwarto wystawę poświęconą Jędrzejowi Śniadeckiemu


W związku z przypadającą w tym roku 250. rocznicą urodzin i 11 maja 2018 r. mijającą 180. rocznicą śmierci wywodzącego się ze Żnina Jędrzeja Śniadeckiego – wybitnego lekarza, biologa, chemika, filozofa i publicysty-satyryka, Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Żninie przygotowała wystawę poświęconą jego życiu i twórczości, którą od dziś (11 maja) można oglądać w zbiorach specjalnych naszej Książnicy.
Jędrzej Śniadecki urodził się w rodzinie mieszczańskiej pochodzenia szlacheckiego (herbu Leliwa). Był profesorem chemii i medycyny w Szkole Głównej Wielkiego Księstwa Litewskiego (w 1803 r. przekształconej w Cesarski Uniwersytet Wileński) i Akademii Medyko-Chirurgicznej w Wilnie, a także prezesem Towarzystwa Naukowego Lekarskiego (w latach 1806-1836) oraz Towarzystwa Warszawskiego Przyjaciół Nauk.
Na wystawie, którą przygotowała pracowniczka czytelni naszej biblioteki Krystyna Lachowicz, można zapoznać się z m.in. z dziełami Jędrzeja Śniadeckiego, jego zasługami dla nauki, a także publikacjami o Jędrzeju Śniadeckim i artykułami z czasopism, które jemu zostały poświęcone.
Wystawę można oglądać do końca maja.