"Czas w myślach zaklęty"

26 listopada 2018 r. odbyło się spotkanie promujące tomik wierszy pracowniczki biblioteki - Barbary Filipiak pt. "Czas w myślach zaklęty", nad wydaniem którego Patronat Honorowy objął Starosta Żniński Zbigniew Jaszczuk.

Spotkanie zaplanowane i przygotowane zostało przez dyrektora biblioteki Jadwigę Jelinek, w które aktywnie włączyli się również pracownicy Żnińskiego Domu Kultury - Agnieszka Marek i Janusz Pryka oraz żnińska młodzież - Monika Wałkowska, Dominika Brzykcy i Marcin Grajek, która recytowała wiersze. Wprowadziło to licznie zgromadzonych na wieczorze poezji w stan zadumy, nostalgii i wzruszeń. Podziękowania popłynęły m.in. do sponsorów, dzięki którym ten tomik mógł się ukazać: do Starosty Żnińskiego Zbigniewa Jaszczuka, Wacława Górnego - szefa firmy INTER-VAX w Żninie, do Jadwigi Filipiak jako przedstawicielki Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej PRZYJAŹŃ w Biskupinie, do Krzysztofa Waliszewskiego - właściciela firmy Usługi Hydrauliczne KRIS z Sielca oraz do Kazimierza Karola - właściciela Zakładu Elektromechaniki Pojazdowej w Gąsawie. Podziękowania otrzymali również: dr Dariusz Tomasz Lebioda, który był recenzentem tomiku (nie mógł być obecny na spotkaniu, zaś podziękowania odebrał 23 listopada podczas spotkania w Pałacu w Ostromecku, na którym podsumowano roczny projekt Heleny Dobaczewskiej-Skonieczki pt. "Żywe Drzewo na Stulecie Niepodległości"), a także do Marii Bartkowiak - korektora tomiku. Nie mogło zabraknąć podziękowań także dla Jadwigi Jelinek - dyrektora biblioteki, która była nie tylko redaktorem tomiku, ale również napisała do niego przedmowę, Łukasza Kwiatkowskiego - kierownika wydziału promocji w Starostwie Powiatowym, który był od początku dobrym duchem projektu wydania tomiku wierszy przez Barbarę Filipiak, Heleny Dobaczewskiej-Skonieczki - która zachęcała autorkę do pisania i publikowania. Barbara Filipiak podziękowała również najbliższej rodzinie, która wspierała ją w działaniach twórczych oraz w zbieraniu funduszy na wydanie tomiku.
Po spotkaniu ustawiła się długa kolejka po autografy, a chętnych do zabrania do domu tomiku "Czas w myślach zaklęty"  nie brakowało.